Zupełnie nie wiem w co mam teraz wierzyć. Świat stoi przede mną otworem a ja nie potrafię czerpać. I powinnam skończyć z obżeraniem się. Gdzie taniec, gdzie ambicje, gdzie muzyka, gdzie teksty? 8211; czyżbym zrobiła sobie przerwę, żeby zatęsknić właśnie za tym, za poświęcaniem się? Jeśli tak, to już tęsknie i chcę wrócić, ta stara ja. Jest on, ale on nie kocha.

Przychodzi kiedy nie spodziewasz sie. I łączy serca i łączy zmysły. Kiedy spojrzy w twoje oczy. Bo to tylko wielka miłość. Bo to tylko wielka miłość. Co mam z niej teraz? Chwile pełne nami.

Szczerze, to ja mam w dupie swięta, bo nie czuć już nawet tak zwanej magii, nawet prezenty nie bawią. A wy, co dla was obecnie znaczą swięta? Myślę, że w obecnej sytuacji jak najbardziej.